Ruch na rowerze

Kluczem do osiągnięcia zdrowia jest ruch. Dla osób, które na co dzień borykają się z różnego rodzaju niepełnosprawnościami może być to duże wyzwanie. Osoby te, chciałby ruszać się więcej, jednak nie zawsze jest to możliwe. Z pomocą przychodzą trójkołowe rowery Eco Textil. O tym, w jaki sposób pomagają w codziennej rehabilitacji rozmawiamy z fizjoterapeutką Emilią Włodkowską.
Czy oprócz normalnej fizjoterapii typu: masaże, kąpiele itd. takie rowery są dużą pomocą dla osób które są w procesie rehabilitacji?
Słowo „rehabilitacja” to szerokie spektrum działania na wielu płaszczyznach leczenia, analogicznie do ogromnej ilości chorób i ich następstw jakie mogą przytrafić się człowiekowi. Fizjoterapia ma na celu walkę z bólem, przyspieszenie regeneracji i jak najszybsze polepszenie jakości życia pacjenta, ale kluczem jest ruch. I choć wydaje się to takie proste, to dla niektórych jest to bardzo trudny do osiągnięcia cel – móc uprawiać sprawiającą przyjemność aktywność, a ta zawsze przedłuża nam życie.
Wielu moich pacjentów miesiącami, latami marzy o bieganiu, o przejażdżce rowerem. O ile bieganie u większości pacjentów bywa zbyt obciążające układ ruchu, to rower wręcz przeciwnie.
Jak taki rower wpływa na psychikę pacjenta?
W momencie utraty pełnej sprawności, każdy mały krok sprawia problem ale i napawa nadzieją na powrót do zdrowia. Nie ma lepszego narzędzia motywującego od wiary we własne siły, ale żeby ją zbudować trzeba przekonać się o tym że ją się ma. Myśl o paru kilometrach na rowerze wydaje się niemożliwością, a po pierwszym razie na odpowiednim sprzęcie nie ma już rzeczy niemożliwych. Oprócz silnie pozytywnego bodźca, jakim jest jazda na rowerze, pomaga w utrzymaniu właściwej wagi, wpływa na układ krążeniowo-oddechowy, pobudzenie układu nerwowego oraz zwiększa wydolność i wytrzymałość mięśniową. A to wszystko jest przepisem na zdrowie.
Czy fizjoterapeuci zalecają taki rodzaj rehabilitacji w życiu codziennym pacjenta?
Zawsze zalecam pacjentom ruch, zadaję obowiązkowe ćwiczenia, proszę o długie spacery i namawiam do roweru. Najczęściej strach przed upadkiem blokuje chęci wejścia na wyższy poziom rehabilitacji, ale jestem pewna, że gdyby posiadali sprzęt trójkołowy nie byłoby już żadnej przeciwności. Pracuję z wieloma pacjentami po endoprotezoplastykach, czyli „wymianie” stawów i rower jest podstawą rehabilitacji. Zazwyczaj jest to rower stacjonarny, ze względów bezpieczeństwa, ale gdyby moi podopieczni mieli możliwość ćwiczyć na rowerach Eco Textil, już widzę oczami wyobraźni to szczęście.
*Emilia Włodkowska jest Licencjonowana abslolwentka Olsztyńskiej Szkoły Wyższej im. Józefa Rusieckiego, magistrantka Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku.